listopada 28, 2017

Szadek i okolice

Szadek i okolice
Przez chwilę wycieraczki nie nadążały zgarniać wody i już się bałem, że będę zmuszony do szybkiego wyskakiwania i wskakiwania do samochodu, lub co gorsza do odwrotu. I tym razem potwierdziło się, że szczęścia u mnie więcej niż rozumu – przy pierwszych współrzędnych przestało padać! Jednak z samych Zygrach spędziłem dosłownie małe minuty. Szybka akcja pod kościołem, kapliczka poświęcona powstaniom...

listopada 19, 2017

Dom pod lasem

Dom pod lasem
Trafiałem już w różne miejsca, które z definicji powinny wywoływać gęsią skórkę i choć na wiele zdążyłem się już uodpornić, to raz na jakiś czas dopada mnie to niezbyt przyjemne uczucie. Ja wiem, wyobraźnia w połączeniu ze znajomością historii niektórych lokacji musi zadziałać w taki, a nie inny sposób. Poranne włócznie się po lesie było jedynie przykrywką. Głównym celem tej szwendaczki było...

listopada 13, 2017

Most Karola, czyli praskie pragułki

Most Karola, czyli praskie pragułki
Do Pragi przymierzaliśmy się już od dłuższego czasu, bo choć z zaciętością wołu obstaję przy swoim że w Polsce jest wszystko, to jednak od czasu do czasu warto sięgnąć po cudze. Pobyt u wschodnich sąsiadów należał do tych, których planowaniem zajęła się Damianowa - czyli z kulturą i bez naginania ogólnie przyjętych norm funkcjonowania w społeczeństwie. Normalne zwiedzanie, tak po prostu! Dzień...
Copyright © 2016 Po zbyrach i nie tylko , Blogger